Witajcie,
Sezon wakacyjny w pełni, wszyscy już niecierpliwie przebierają nóżkami pod biurkiem... URLOP!!!
Planowanie, czekanie, pakowanie... Wymarzone podróże te duże i te małe... Kasiora odkładana często cały rok... Wszystko fajnie pięknie... do momentu tego jednego pytania : A co z psem? kotem? chomikiem?...
JAK TO CO?! Zabierz swojego zwierza ze sobą!
No i pewnie, że trzeba trochę kombinować, być może nawet zmienić trochę plany, a jak już nie można zmienić planów, to zaangażować rodzinę, znajomych w opiekę nad pupilem... ale wszystko jest do zrobienia.
Ilość porzuconych w okresie wakacji zwierząt jest przerażająca. Zasadniczo nie ma dnia, żeby w naszym jastrzębskim schronisku nie przybyło kolejnego psiaka, zostawionego przez właścicieli z "powodów osobistych".
A jest tyle rozwiązań :
- można wziąć psa/kota ze sobą
- można poprosić rodzinę i znajomych
- można skorzystać z usług hoteli dla zwierząt
- można wynająć osobą profesjonalnie zajmującą się wyprowadzaniem psów...
Wystarczy poszukać i pomyśleć!
Wiele blogów poruszyło ostatnio TEN temat (my oczywiście z poślizgiem ^.^)
Zapraszamy na blog Fado gdzie znajdziecie odpowiedzi na podstawowe wymówki i problemy związane z podróżowaniem z psem.
Na blogu Podróże z Psem znajdziecie podsumowanie, do którego Parku Narodowego możecie wejść z psem. Wszystko w jednym miejscu, jasno i przejrzyście. Chwała im za ten wpis :)
Jak się chce, to się da!!! Nam tez się udało spędzić wakacje z psami - dwoma. Plan był inny... Miała być Chorwacja i Sensi, a skończyło się na Helu i Olimpie gratis :D Fotorelacje znajdziecie w galerii FB i na blogu w poprzednich wpisach.
A jak ktoś ma jakieś wątpliwości, to zapraszam do Trzech Wilków !!! Jak wspaniale można połączyć swoje pasje, miłość do psa i determinację!
My staramy się zabierać Sensi ze sobą.
Wczoraj skorzystaliśmy z pięknej pogody i chwili wolnego czasu i odwiedziliśmy naszych sąsiadów - Czechów.U nich zazwyczaj nie ma problemu z futrzakami :D Większość knajpek, ośrodków rekreacyjnych, parków zezwala na wejście z psem. Mało tego... barmanka sama przyniesie michę z wodą dla czworonoga!
Zapraszamy do Terlicka (okolice Karviny), gdzie można się opalać, taplać w wodzie, skorzystać ze Ski & Wake Parku lub mniej ekstremalnie skorzystać z kajaków i rowerków wodnych. Oczywiście problemu z zabraniem ze sobą psa nie ma :D
A rowerki wodne maja full wypas ;)
My również popieramy wakacje z psami. Fajnie, że co raz więcej osób o tym pisze i pokazuje foty, może kogoś w ten sposób się zmotywuje do podjęcia słusznej decyzji o nieporzucaniu zwierzaka. Przetestowaliśmy jazdę PKP przez 16h z 2 psami. Nie było źle, więc to kolejny dowód, że się da.
OdpowiedzUsuńPowiedzcie mi proszę, nie baliście się, że na rowerku w słońcu Wam się futerko zgrzeje? Ja to przewrażliwiona na tym punkcie jestem i się strasznie boje udaru.
Sensi jest zmarzluch. Na rowerku problemu z dostępem do wody nie ma :) Tu zmoczyć, tam zmoczyć i było ok. Po kąpieli trzeba ją było ręcznikiem okryć bo się trzepała z zimna ;) Między leżakami jej rozwiesiliśmy ręcznik, więc miała cień. Ale w jej przypadku i tak się bardzo nie przydał ;)
Usuńrewelacja że z psiakami wakacjujecie ;)
OdpowiedzUsuńsuper sprawa takie miejsca gdzie można z psem być! Świetna sprawa reklamowanie wśród psiarzy takich miejsc!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam
Dobrze, że poruszasz ten temat, bo niestety problem porzucania czworonogów przed wakacjami jest naprawdę spory... A przecież czasem wystarczy naprawdę niewiele, by zapewnić psiakowi odpowiednią opiekę!
OdpowiedzUsuńJa na szczęście w końcu mogę wyjechać na wakacje z psem, lecz tylko jednym, bo z niewiadomych powodów właściciele pensjonatu nie zgodzili się na dużego czworonoga... :/
Ale w Czechach jest fajnie, musimy też się tam kiedys wybrać :D
Hej! Super blog! Bardzo nie lubię oglądać np. uwagi, o porzuconych psach, jest to strasznie smutne :C Będę do ciebie zaglądać wcześniej i zapraszam do siebie: wako.cba.pl ;konkursy, informacje o psach, oceny blogów i wiele więcej :) Pozdrów swoje zwierzątko :> Nicole i Wakuś
OdpowiedzUsuń