2012-11-03

Byda broł cie... na hołdzie...

Tam nas jeszcze nie było ;) Zachciało nam się widoków, więc długo się nie zastawiając i biorąc pod uwagę dostępne możliwości wybraliśmy jedyną słuszną opcje :) Hałda Pochwacie! Sensi jak zwykle zachwycona kolejnym wypadem, a już w siódmym niebie jak mogła gonić ptaśki i spylające zające. Jako, że sprinter z niej słaby, a myśliwy chyba jeszcze gorszy (upolować to potrafi co najwyżej kanapkę ze stołu... jak nikt nie widzi), to żadne żyjątko nie ucierpiało :D Za to Sensi się zmęczyła, czytaj padła trupem i śpi - doskonała okazja, żeby coś zrobić, np. nowy wpis na blogu. 
No dobra to też trochę zasługa Szpiega Rudzielca ;) mistrza w uciekaniu - odwiedziliśmy dziś Korka m.in. No więc, jak zawsze było tornado przez M-3

Szczeniaki są boskie, ale mało kto zdaje sobie sprawę ile czasu trzeba im poświęcić. No chyba, że ktoś ma to w nosie i pies bedzie całymi dniami siedział w ogródku, co jest dla niego jednoznaczne z klatką - tylko taką troche większą. My mamy podejście inne i staramy się z Sensi spędzać jak najwięcej czasu... konstruktywnie. Tak więc czas kiedy śpi, to czas dla nas ;) jak z dzieckiem. Naszym najświeższym osiągnięciem wychowawczym jest komenda "łapa" :D - cwaniara opanowała ją w pół godziny. A po kolejnym dniu utrwalania komendy podaje łapę na zapas ;) Masz coś dobrego, to na komende siad ładnie klapnie, po czym łapiszcze w góre i czeka na nagrode robiąc maślane oczy. No śmiechu co nie miara - trochę nie o to nam chodziło, ale z drugiej strony "łapa" wyeliminowała "leżeć na zapas", co z kolei wyeliminowało "siad na zapas" ;) i tak w kółko. Grunt, że jest postęp ;)

Trochę fotek z wysokości :
Uchy na wiatr!







Oj widok robił wrażenie!



Trochę wiało ;>


A tak propos nauki, tresury i wychowania, to zaopatruję się właśnie w kolejne lektury. Trochę już o psach przeczytałam, ale po wgłebieniu się w temat stwierdzam, że jeszcze mało wiem. Rada nr 1 - jak myślisz, że po przeczytaniu książek Cesara Millana wiesz coś o psach - poczytaj więcej! W moim przypadku nie była to jedyna lektura, a i tak z każdą stroną czy artykułem dowiaduję się czegoś nowego. Za jakiś czas postaram się wrzucić moje subiektywne opinie na temat niektórych pozycji. 

A tymczasem jestem ciekawa, jakie książki Wam pomogły w tresurze i wychowaniu?! A może jakieś artykuły, filmy? Czekam na propozycje, im więcej ich tym lepiej. Może warto zrobić małą listę podstawowych lektur - takich sensownych?! Poradniki typu "co musisz wiedzieć, zanim kupisz szczeniaka" to plaga. Dostać jakieś ciekawe i sensowne pozycje to niezły wyczyn. Mi sie udało dorwać kilka pozycji w PDFie, dzieki pomocy forumowiczów.

6 komentarzy:

  1. Carla jak się spotkamy "pożyczę" Wam mój zbiór książek ;) Martyn :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna sunia...
    Nie wiem jak ja wychowałam swoje, ale jakoś poszło :-)))
    Psy mam na myśli...

    OdpowiedzUsuń
  3. ojaaa .. tam nas też jeszcze nie było :) świetne foty .. musze se zakupić fisza :)

    OdpowiedzUsuń
  4. No niby na hałdy nie wolno, ale nas nikt nie gonił ;) Za to Sensi wróciła, jak górnik z szychty. A fisza polecam, polecam ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne widoki.
    Piękne foty.
    Dobrze,że nic nie ucierpiało.

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepiękne zdjęcia *.* Jestem po wrażeniem ,Sensi jest przepiękną dziewczynką . Dobrze ,że nic nie ucierpiało . Kanapka ze stołu ,kiedy ktoś nie widzi ? Skąd ja to znam ? .. Oj ,psy to są niezłe w te klocki . Widoki przepiękne ,tylko czemu ja nie wpadłam ,żeby wybrać się na naszą hałdę ? Muszę o tym pomyśleć i coś zorganizować !
    Pozdrawiam ciepło ,Ala i Czika .

    OdpowiedzUsuń